Witam,dzisiejszy post dotyczy pytań dotyczących "Dlaczego szynszyle powinno się trzymać razem" postanowiłam odpowiedzieć na te pytania. Szynszyli nie powinno się trzymać pojedynczo, ponieważ mają silnie zakorzeniony instynkt życia w stadzie.
Nie wolno trzymać w jednej klatce szynszyle z innym gryzoniem bądź królikiem, natomiast można wypuszczać je razem na wspólny wybieg, aby mogły razem pobiegać i się pobawić. Kupując drugą szynszylę należy uważać przy łączeniu ich ze sobą. Przez pierwsze dni myszki mogą się gryźć, dlatego należy dopilnować, aby żadnej się nic nie stało. Nie zaleca się wpuszczanie od razu do klatki drugiej szynszyli. Na początku należy obydwie wypuścić na wybieg, aby zobaczyć ich reakcję. Szynszyle mają różne charaktery, mogą polubić się od razu i już w ten sam dzień spać razem w klatce, lecz częściej jest tak, że szynszyle się gryzą i najlepszym wyjściem wtedy jest posiadanie drugiej klatki.Natomiast codziennie trzeba wypuszczać je na wspólny wybieg i z biegiem czasu szynszyle się polubią, a nawet pokochają :). Dla parki szynszyli należy posiadać klatkę przynajmniej o wymiarach 100x100x100cm.
Nie wolno trzymać w jednej klatce szynszyle z innym gryzoniem bądź królikiem, natomiast można wypuszczać je razem na wspólny wybieg, aby mogły razem pobiegać i się pobawić. Kupując drugą szynszylę należy uważać przy łączeniu ich ze sobą. Przez pierwsze dni myszki mogą się gryźć, dlatego należy dopilnować, aby żadnej się nic nie stało. Nie zaleca się wpuszczanie od razu do klatki drugiej szynszyli. Na początku należy obydwie wypuścić na wybieg, aby zobaczyć ich reakcję. Szynszyle mają różne charaktery, mogą polubić się od razu i już w ten sam dzień spać razem w klatce, lecz częściej jest tak, że szynszyle się gryzą i najlepszym wyjściem wtedy jest posiadanie drugiej klatki.Natomiast codziennie trzeba wypuszczać je na wspólny wybieg i z biegiem czasu szynszyle się polubią, a nawet pokochają :). Dla parki szynszyli należy posiadać klatkę przynajmniej o wymiarach 100x100x100cm.
O szynszylowy blog ;) Super, to bardzo ważne, żeby szynszyle trzymać minimum w parach.
OdpowiedzUsuńMiałam najpierw samiczkę która bardzo nam chorowała, jednak lekarz nie mógł stwierdzić do końca na co- wyglądało jak napad padaczkowy i nie dawał jej szans na przeżycie, po pól roku dołączył samczyk, początki trudne, różne charaktery, wręcz walki, ale po jakimś czasie sie sparowali i stala sie rzecz bardzo ciekawa, byli tak ze soba przywiązani ze samiczka przestała mi chorować, miała może ze 2 lub 3 ataki. Szczęście trwało dość długo, zyla 15 lat a samczyk z tęsknoty dołączył po 4 miesiącach, w międzyczasie przewinęło sie sporo maluszków max 2 w miocie, cudowne i kochane zwierzaki.
OdpowiedzUsuń