Przejdź do głównej zawartości

ZA I PRZECIW POSIADANIA SZYNSZYLI :)

Przepraszam, że dawno nie pisała, obiecuję to nadrobić :)!. Dzisiejszym tematem będą zalety i wady posiadania szynszyli, zapraszam :) !
                                                                   ZALETY:
1. Szynszyle nie śmierdzą ! Ich mocz nie śmierdzi tak jak mocz innych gryzoni :)
2.Są miłe w dotyku przez ich puszyste futerko.
3.Polecane dla dzieci,które mają alergie, ponieważ ich sierść nie uczula !.
4.Każde z tych zwierząt różni się charakterem, tak jak ludzi. Niektóre lubią się tulić, inne są płochliwe, a jeszcze inne ciekawskie .
5.W dobrych warunkach i przy dobrym karmieniu umieją dożyć 20 lat !
6.Są one naprawdę mądrymi i sprytnymi zwierzętami.
                                                                    WADY:
1.Zależnie od charakteru-szynszyle nie lubią się pieścić i potrzebują dużo ruchu !
2.Oprócz dość wysokiej ceny za szyszkę, trzeba zainwestować w dużą klatkę, smakołyki, przysmaki, zabawki, ściółka, gryzaki, wizyty weterynaryjne i oczywiście DOBREJ jakości karmę. :)
3.Nie może to zwierzę być trzymane w klatce cały dzień, gdyż potrzebuję przynajmniej 2h ruchu !
4.Nie powinno się posiadać jednego osobnika, gdyż jest to zwierzę stadne.
5.Jest to zwierzę nocne, przez co niekiedy nie dam nam spać.
6.Odżywanie szynszyli jest skomplikowane, należy je karmin SUSZONYM jedzeniem, gdyż mokre może mu zaszkodzić. Szynszyle mają delikatny brzuszek i trzeba na niego uważać :) Nie można też karmić ich karmą dla np. szczurka.
7. Te pupile lubią obgryzać różne rzeczy.. meble, ściany, kable (muszą być pochowane).. Oczywiście zdarzają się osobniki, które tego nie robią.

Jak widać, jest troszeczkę więcej wad niż zalet, ale to nie dlatego, że szynszyl jest złym zwierzęciem, lecz skomplikowanym. Trzeba wiedzieć na jego temat naprawdę dużo, to nie to samo co chomik czy królik !. Przed zakupem trzeba się dobrze zastanowić czy mamy pieniądze na dwa szynszyle, na dobrej jakości karmę, pyłek do kąpieli, a również dużą klatkę z półeczkami, gdzie szynszyl będzie mógł skakać i będzie miał dużą przestrzeń. Bardzo proszę, aby przed kupnem zwierzęcia przemyśleć to kilkanaście razy, gdyż zwierzę to nie zabawka. To pewne obowiązki :)

Komentarze

  1. Od niedawna znów mam szynszylę! Mimo, że jestem już dorosłą kobietą, zatęskniłam za tymi stworzeniami z dzieciństwa :) No i mam! Trochę rzeczy się pozmieniało, ale najważniejsze, że teraz do sprzątania mam roombę :D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

ROZMNAŻANIE SZYNSZYLI

Dużo osób niestety przez swoją niewiedzę naraża swoje futrzaste pociechy na cierpienie.. Niestety nie jest tak, że można rozmnażać szynszylę w dowolnym wieku.. Dziś chcę poruszyć ten temat :) Samiczka szynszyli osiąga dojrzałość płciową w wieku 7-8 miesięcy. Przed osiągnięciem tego wieku jej ciało nie jest jeszcze przystosowane do tego, aby zostać matką.. Zajście w ciążę przed osiągnięciem przynajmniej 7 miesiąca życia samiczki może doprowadzić nawet do śmierci. Natomiast samiec szynszyla dojrzewa płciowo wcześniej, bo w wieku 5-6 miesięcy. Szynszyla jest płodna do osiągnięcia 12 roku życia, natomiast ostrzegam o tym, że pierwsza ciąża u samiczki powinna się pojawić do 18 miesiąca życia,ponieważ do 18 miesiąca życia nasz szylek rośnie, co wiążę się z kostnieniem chrząstek miednicy, gdyby szynszyla zaszła pierwszy raz w ciąże w późniejszym czasie mogłyby pojawić się problemy przy porodzie wydostaniem malucha, ponieważ miednica nie byłaby już tak elastyczna, może też wiązać się to z

Kołowrotek dla szynszyli ?

WITAM ! ;D Piszę, ponieważ ostatnio słyszałam naprawdę różne zdania na temat kołowrotka dla szynszyli. Ja osobiście posiadam kołowrotek, duży, żeby szynszyla nie zrobiła sobie krzywdy i nie miała problemu z wchodzeniem do niego. Niektórzy jednak nie są zwolennikami kołowrotków.. i szczerze mówiąc, gdybym wiedziała, że moja będzie traktowała go jak łóżeczko do spania i w ogóle w nim nie będzie biegać, to nie prosiłabym chłopaka,żeby go kupował ! ;D. Niekiedy sobie do niego wejdzie, na chwilkę usiądzie, umyje się i.. śpi w nim. Próbowałam ją nauczyć, gdy tam wchodziła leciutko nim kręciłam, żeby wiedziała do czego on służy, ale jak grochem o ścianę. Biegała jak kręciłam, ale sama od siebie jeszcze nigdy nie zaczęła biegać. Myślę, że najlepszy kołowrotek dla szynszyli to taki bez żadnych dziurek itp.. Jednak, gdy już kupimy taki jak ja mam czyli najzwyklejszy kołowrotek tylko duży, to warto w środku może jakoś przykleić, a najlepiej zamontować/zaczepić jakoś materiał, żeby szynsz