Ostatnio niestety bardzo mało piszę, bo Fazi zachorowała.. bardzo się o nią boję. Od kilku dni ma biegunkę, poczekam do soboty gdy jej nie przejdzie będę musiała iść z nią od razu o 9 do weterynarza, który leczy moje wszystkie zwierzęta, jest bardzo dobry, a nawet moim zdaniem najlepszy w Cieszynie :)). Mam dość dużo zwierząt, o wszystkie dbam i nigdy nie zbagatelizowałabym czegoś takiego ;).
Do weterynarza też daleko nie mam,więc z chłopakiem szybciutko pójdziemy ;>. Jeżeli już wspominam o takim przypadku to rozwinę go i dam kilka wskazówek, gdyby któryś z Was miał problemy zdrowotne u szylki :)
A więc najważniejsze jest zaobserwowanie szylki, jej zachowania. Moja Fazi w 1 dniu normalnie biegała, teraz cały czas śpi, jedynie jak wsadzę rękę do klatki to się bawi :).
Kiedy zauważymy, że szynszyl ma kupki nie klejące się, należy wziąść tabletkę węgle, takiego kupowanego dla ludzi i dać całą, ja na początek dałam połowę na noc.
Niestety rano było to samo dałam drugą i nic nie pomogło jak na razie.Od razu należy wymienić siano na czyste, dobrze umyć poidełko i można podać rumianek oczywiście zimny lub przegotowaną wodę, najważniejsze to aby wyjąć jakiekolwiek jedzenie, oprócz siana i picia.
Przez ok 2 dni zrobić szynszylowi dietę siankową, polegającą na podawaniu sianka i picia, po ok 2 dniach, gdy już będzie lepiej można podać szynszyli małą ilość granulatu, żadnych jabłek itd. SAM GRANULAT !.
Jednak gdyby przez dłuższy czas stan szynszyli nie polepszałby się.. należy udać się do weterynarza, możliwe, że będzie trzeba wysłać bobka do badań na pasożyty. Ja mam problem też z domyciem pupy mojemu bobaskowi. Naprawdę z chłopakiem traktujemy małą jak nasze dziecko i nie chcemy aby się męczyła,chcę aby było jej najlepiej !. Znalazłam sposób jak można umyć małego rozrabiaka :). Do miednicy należy nalać wody ok.27 stopni, nie może mieć więcej niż 5 cm. Przygotować ręcznik i suszarkę. Pupila wsadzić powoli pupą do wody, na początku może być zdenerwowany, ale proszę mówić do niego delikatnym głosem, szyszki to uspokaja :)!. Następnie ręką dokładnie wymyć miejsca brudne, jeżeli nie ma brudnego grzbietu, nie zamaczać pupila! Najlepiej by oparł sobie łapki o miednice, trzeba uważać by nie siorbnął wody noskiem !!. Po dokładnym umyciu, proszę owinąć szyszkę ręcznikiem i osuszyć, następnie najmniejszym powiewem, co najmniej 30 cm od łobuza suszyć go (najlepiej trzymać ją w ręcę, aby szynszyli nie spalić). Jeżeli mielibyście jakiekolwiek pytanka proszę śmiało pisać na gmaila. Pozdrawiam :D !
Do weterynarza też daleko nie mam,więc z chłopakiem szybciutko pójdziemy ;>. Jeżeli już wspominam o takim przypadku to rozwinę go i dam kilka wskazówek, gdyby któryś z Was miał problemy zdrowotne u szylki :)
A więc najważniejsze jest zaobserwowanie szylki, jej zachowania. Moja Fazi w 1 dniu normalnie biegała, teraz cały czas śpi, jedynie jak wsadzę rękę do klatki to się bawi :).
Kiedy zauważymy, że szynszyl ma kupki nie klejące się, należy wziąść tabletkę węgle, takiego kupowanego dla ludzi i dać całą, ja na początek dałam połowę na noc.
Niestety rano było to samo dałam drugą i nic nie pomogło jak na razie.Od razu należy wymienić siano na czyste, dobrze umyć poidełko i można podać rumianek oczywiście zimny lub przegotowaną wodę, najważniejsze to aby wyjąć jakiekolwiek jedzenie, oprócz siana i picia.
Przez ok 2 dni zrobić szynszylowi dietę siankową, polegającą na podawaniu sianka i picia, po ok 2 dniach, gdy już będzie lepiej można podać szynszyli małą ilość granulatu, żadnych jabłek itd. SAM GRANULAT !.
Jednak gdyby przez dłuższy czas stan szynszyli nie polepszałby się.. należy udać się do weterynarza, możliwe, że będzie trzeba wysłać bobka do badań na pasożyty. Ja mam problem też z domyciem pupy mojemu bobaskowi. Naprawdę z chłopakiem traktujemy małą jak nasze dziecko i nie chcemy aby się męczyła,chcę aby było jej najlepiej !. Znalazłam sposób jak można umyć małego rozrabiaka :). Do miednicy należy nalać wody ok.27 stopni, nie może mieć więcej niż 5 cm. Przygotować ręcznik i suszarkę. Pupila wsadzić powoli pupą do wody, na początku może być zdenerwowany, ale proszę mówić do niego delikatnym głosem, szyszki to uspokaja :)!. Następnie ręką dokładnie wymyć miejsca brudne, jeżeli nie ma brudnego grzbietu, nie zamaczać pupila! Najlepiej by oparł sobie łapki o miednice, trzeba uważać by nie siorbnął wody noskiem !!. Po dokładnym umyciu, proszę owinąć szyszkę ręcznikiem i osuszyć, następnie najmniejszym powiewem, co najmniej 30 cm od łobuza suszyć go (najlepiej trzymać ją w ręcę, aby szynszyli nie spalić). Jeżeli mielibyście jakiekolwiek pytanka proszę śmiało pisać na gmaila. Pozdrawiam :D !
Komentarze
Prześlij komentarz